12/29/2016

Powiew Wiatru

Witam Was kochani...
Jak tam po świętach? A co ważniejsze jak przeżyliście te dni z strasznie wiejącym wiatrem. Orkan ,,Barbara" dawał się we znaki od drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia i ustąpił dopiero wczoraj. Chyba nikt nie lubi takich zjawisk pogodowych kiedy trzeba martwić się o swój dom. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku...dajcie znać.
Jeśli chodzi o święta to miałam znaczny niedobór snu, dlatego od razu wczoraj po pracy to nadrabiałam. 
Do rzeczy wczoraj po południu byłam w takim humorze, że bardzo mocno potrzebowałam się przytulić. Spowodowały to różne fakty z mojej pracy. Chcę Wam tylko przekazać, że posiadanie u swojego boku takiego chłopaka, który od ponad 8 lat jest moim lekiem na całe zło tego świata to zjawisko bezcenne. Kiedyś w ogóle pewnie zrobię o tym oddzielny post, pewnie historia zaciekawi sporo osób. Tymczasem zostawiam Was z moimi zdjęciami z II dnia świąt gdy byłam w trochę lepszym humorze...



P.S zauważyliście nowy wygląd bloga? Dzięki siostro, że ogarniasz takie rzeczy i w końcu stałam się dla Ciebie bliska :-) 




22 komentarze:

  1. Zmiana na blogu bardzo na plus:) Świetne to główne zdjęcie:)
    Huraganowa Barbara na szczęście nie zrobiła żadnych szkód w mojej okolicy. A ze snem akurat nie mam problemu do pracy wracam dopiero 3 stycznia :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście wiatr dawał się we znaki przez ostatni czas. Na szczęście żadnych poważniejszych strat nie uczynił w mojej okolicy,tylko drzewa spadały na drogę. Ale przede wszystkim niefajnie było wyjść z domu,tak wiało. Najważniejsze,że się skończyło ;) Napisz koniecznie tą historię! Chętnie przeczytam ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że wszystko ok u Cb :-) wkrótce historia.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Ja boję się wiatru (mieszkam niedaleko lasu i gdy widzę te przyginające się drzewa... BRR!), więc orkan Barbara nieźle mnie nastraszył... Na szczęście jest już spokojnie. A te lampki pięknie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie nie zauważyłam jakiegoś dużego wiatru ale może dlatego że pół drugiego dnia świąt przespałam bo źle się czułam .Pięknie wyglądasz ,szczególnie szpileczki rzucają się w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zauważyłam, by u mnie wiało, ale wiem o czym mowa ;/ Mam drzwi wejściowe w przeciągu i jak tylko nieco mocniej wieje, to potrafi prawie je wyrwać, jeśli nie jestem ostrożna ;/
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, jak strona wyglądała wcześniej, ale obecnie jest bardzo ładnie i schludnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja czasem też mam takie humory, że tylko ramię męża mi pomoże ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. W mojej okolicy na szczęście nie wiało tak bardzo. Fajne zdjęcia. przewrotowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. A po świętach całkiem dobrze, szkoda tylko, że to już po;/ Cotton Balls:D piękne:D U mnie też wiało;/ i to bardzo mocno... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że po świętach. Jednak przed nami Sylwester i okres karnawału - to na pewno będzie też dobry czas. Ładne zdjęcia :)
    Pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteś niezwykle piękna :)
    A Twój blog z każdym kolejnym postem jest coraz lepszy <3 mam nadzieję , że jeszcze wiele osiągniesz! trzymam kciuki :)

    http://kaarollkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. wiatr masakra.. :p święta super, szkoda,że już po :(
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Blog teraz jest bardzo przejrzysty :)

    www.noeliademkowicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Najbardziej lubię gdy blog jest przejrzysty i wygląda tak delikatnie <3
    http://wishylss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Święta, Świeta i po świętach. Wiatr bardzo wiał, niestety z tym wiązało się moje osłabienie i mój głowy ;/ Piękne zdjęcia :) Wszystkiego dobrego w Nowym roku :)
    http://dreamerworldfototravel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem u ciebie po raz pierwszy i nie wiem jak wyglądał wcześniej obecnie bardzo mi się podoba jego wygląd jest bardzo przejrzysty

    OdpowiedzUsuń
  17. Taki ktoś blisko, kto zapewnia bezpieczeństwo to prawdziwy skarb! Niech Wam się dobrze wiedzie w tym nowym 2017 roku:) Szczęścia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i każdy komentarz. Przeglądam je na bieżąco, więc wkrótce pojawię się u Ciebie