12/24/2016

Życzenia

Witam kochani :-)
Ostatnio trochę ponarzekałam, że świąteczny szał za szybko się zaczyna, a tu proszę już wigilia :-)
Zostawiam Was z świątecznym klimatem zdjęć. Mam nadzieję, że znajdziecie czas na świąteczny spacer z bliskimi. 
Wesołych, zdrowych, pogodnych, pełnych zadumy i życzliwości świąt, czasu spędzonego z bliskimi i złagodzenia sporu jeśli jakiś w tym roku toczyliście. Otulcie się tą ciepłą atmosferą i trwajcie w niej jak najdłużej:-)
Do zobaczenia po świętach.



P.S u mnie właśnie zaczął padać śnieg :-)











http://pozytywnaplus.blogspot.com

18 komentarzy:

  1. u mnie sniegu ni widy ni slychu i bardzo dobrze bo ja milosniczka zimy nie jeste ;)

    zdrowych wesolych swiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tego śniegu i u mnie nic nie będzie, bo temperatura na plusie :-)
      Dziękuję.

      Usuń
    2. jak nie ma sniegu to przynajmniej milo sie spaceruje
      pogoda nas rozpieszcza :)

      Usuń
  2. U mnie też brak śniegu, ciemno i pada deszcz;(
    Wesołych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :) Miło mi słyszeć, że spodobał Ci się mój komentarz. Chciałam być szczera, a jednocześnie nie urazić piszącej i chyba się udało, z czego się cieszę bardzo :)

    Życzę Ci spokojnych, zdrowych i wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te zdjęcia. Zazdroszczę śniegu, u mnie pochmurno jak nie wiem!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te zdjęcia. Zazdroszczę śniegu, u mnie pochmurno jak nie wiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety temperatura na plusie zrobiła swoje i marzenia o białym puchu prysły :-)

      Usuń
  6. Podoba mi się sposób w jaki prowadzisz bloga, wszystko jest schludne i tworzy spójną całość. A post cudowny :)
    Pozdrawiam cieplutko, Daria
    dariaa-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie śniegu spadło co niemiara i akurat na święta, więc się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie też był śnieg! niestety na chwileczkę ale był :D <3

    OdpowiedzUsuń
  9. u nas tez w Wigilię zaczął padać śnieg i nawet do pierwszego dnia Świąt dotrzymał, w drugi już go nie było, ale to akurat dobrze, bo wracaliśmy samochodem. ;)
    pozdrawiam serdecznie.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i każdy komentarz. Przeglądam je na bieżąco, więc wkrótce pojawię się u Ciebie